Czarne wodorosty z półwyspu Calpene są ulubionym daniem Parnach Tarabonu – Amathery. Narodowe składniki – krewetki i kraby łowione na półwyspie oraz dodatek papryczek lodowych z Saldaei. Kolorowe i szybkie w przygotowaniu danie, o lekko ostrym smaku. Parnach kazała sobie serwować tą potrawę przynajmniej dwa razy w tygodniu. Przysmak został opracowany specjalnie dla niej, a główna kucharka za wymyślenie tego dania została szczególnie doceniona i awansowana.
Od tamtego czasu w kuchniach Pałacu Parnach wprowadzony został nieoficjalny reżim. Główna kucharka, kazała się od tamtej pory nazywać Pierwszą Kucharką, a reszta pomocy kuchennej, w tym także służba Pałacowa, musiała uważać aby nie nastąpić jej na odcisk. Każde zachowanie które mogła odczytać jako atak na swój autorytet, kończyło się atakiem chochlą, wałkiem albo mokrą szmatą.
Czas przygotowania: 15 min. Czas gotowania 8 min.
Składniki:
- 300 g czarnego makaronu tagliatelle z sepią
- 300 g mrożonych, dużych krewetek (gotowanych)
- 2 ząbki czosnku
- 2 cebule dymki
- po pół czerwonej i pół żółtej papryczki chili
- 5-6 paluszków krabowych
- łyżka masła
- łyżka oliwy z oliwek
- sól (najlepiej morska)
- pietruszka
- cytryna lub limonka
Przygotowanie:
- Wodę zagotowujemy, solimy i wrzucamy czarny makaron, gotujemy zgodnie z przepisem, zwykle 3-4 minuty.
- W tym samym czasie dymkę, wraz z zieloną częścią kroimy w kostkę. Papryczkę i paluszki krabowe kroimy w plasterki.
- Na dużej patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek z masłem. Wrzucamy cebulę i szklimy, wyciskamy dwa ząbki czosnku i podsmażamy, uważając aby czosnek się nie przypalił – będzie gorzki.
- Dodajemy papryczki chilli i paluszki krabowe, podsmażamy 1 minutę, dodajemy rozmrożone i osuszone krewetki i podsmażamy wszystko razem ok. 4-5 minut. Krewetek nie smażymy za długo, bo zrobią się gumowate. Doprawiamy solą.
- Ugotowany makaron przecedzamy i przelewamy zimną wodą, wrzucamy na patelnię i delikatnie mieszamy.
- Gotowe danie posypujemy posiekaną pietruszką i skrapiamy sokiem z cytryny, można to zrobić już na talerzu. Podajemy od razu.
- Aby danie miało wyrazisty smak nie można rezygnować z papryczek chilli. Jeśli nie uda się zjeść całego dania od razu, można go odgrzać. W tym celu nie używamy jednak mikrofalówki, bo krewetki staną nie niezjadliwe. Resztę dania owijamy w folię aluminiową i delikatnie podgrzewamy w piekarniku, ewentualnie odgrzewamy na patelni.
